zdjęcie tomiku i dodatków
Autor: Aya Kanno
Ilość tomów: wciąż wychodzi
Polskie wydawnictwo: Waneko
Gatunek/tematyka: dramat, średniowiecze, historia, fantasy
Krótki opis na stronie wydawnictwa: OPIS
Do kupna prenumeraty przekonały mnie pochlebne komentarze (nie ukrywam, że uwielbiam w mangach/anime różnego rodzaju nawiązania do historii/mitologii). Wraz z tomikiem w kopercie znalazłam plakat i zakładkę, co stanowi bardzo miły akcent.
Przedtem nie miałam styczności z tym tytułem, dlatego opiszę swoje pierwsze wrażenie po przeczytaniu pierwszego tomu.
Kreska jest... powiedziałabym, że przeciętna. Ładna, ale nie wyróżnia się niczym szczególnym (Król Henryk bardzo przypomina mi Tamaki'ego z Ourana :D), choć nie podoba mi się sposób rysowania dziecka-Ryszarda, małe, zakapturzone, jednookie stworzonko... przywodził mi na myśl garbatego cyklopa-karzełka. Podoba mi się za to mimika twarzy postaci, od razu widać co myślą/czują.
kadr z mangi
Bohaterowie zapowiadają się dobrze. Nie są jednowymiarowi, zwłaszcza matka Ryszarda, Ryszard i Król Henryk. Mają swoje dobre i złe strony, słabości, fobie o których przekonujemy się już na początku. Nie wszystkie postaci da się lubić, ale to już raczej zależy od preferencji czytelnika.
Duże brawa za tłumaczenie, dzięki niemu wyraźnie dało się wyczuć nawiązanie do Szekspira i utworów renesansu. Sprzyja to wejściu w odpowiedni klimat.
Mam dość spore oczekiwania względem Króla Róż. Liczę na rozwinięcie postaci Ryszarda, a także Joanny D'arc.
Pozostaje czekać na wydanie kolejnych tomów, na co nie mogę się już doczekać.
kadr z mangi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz