"Czasem kiedy masz wszystkiego dość... spoglądasz w gwiazdy... i one zawsze tam są..."
Mushishi

16 lipca 2018

Relacja z konwentu - Magnificon Expo 2018 [Kraków]


kolejkon

Magnificon już dawno za nami, ale jak to bywa, życie czasem ma inne plany na czas wolny i niestety dopiero teraz mogłam napisać relację… ale do rzeczy…

Magnificon odbył się w dniach 26-28 czerwca, jak zawsze na terenie EXPO, co mnie strasznie cieszy, bo to idealna lokalizacja na tego typu imprezy.

Przywitała nas dłuuuga kolejka w tą deszczową pogodę, na szczęście chmury nas oszczędziły i do budynku weszłyśmy niemal suche. Zaraz za drzwiami przeszłam przez proces akredytacji, czyli po okazaniu dowodu otrzymałam smyczkę (bez identyfikatora), opaskę na nadgarstek i informator.


Konwentowiczów było całkiem sporo, dało się czuć w powietrzu atmosferę konwentową. Mnóstwo Cosplayerów, którzy chętnie pozowali do zdjęć, przyśpiewki na korytarzach, hala pełna gadżetów, ciekawe prelekcje, dobry social – to lubię najbardziej w konwentach.

Atrakcje
koncert HARU
Na samym początku muszę wspomnieć o koncercie Haru. Był świetny, strasznie żałuję, że tak mało osób przyszło posłuchać tego wokalisty. Jego muzyka była w moim stylu, nie zabrakło też hitów znanych z Bleach’a, Dragon Balla oraz Evangeliona! Haru czuł się na scenie jak ryba w wodzie, miał doskonały kontakt z publicznością i już na pierwszy rzut oka widać, że kocha to robić.

Po koncertach poszłyśmy z MK po jego autograf, jest bardzo miły! Z każdym wymienił parę słów, uścisnął dłoń, a nawet z jedną fanką się przytulił. Na spotkaniu było bardzo sympatycznie.

Marketing w przemyśle związanym z anime
Z paneli najbardziej podobał mi się „Marketing w przemyśle związanym z anime” (vries) – bardzo dobrze przygotowany, uwielbiam wszelkiego rodzaju wykresy i diagramy, do tego wiele ciekawostek i śmiesznych anegdotek. Nazwa niepozorna, ale jestem bardzo zadowolona z tego, że tam byłam.

Muszę też wspomnień o Attack on Titan: The Musical – wciąż pamiętam zeszłoroczny musical Yuri on Ice, który wywarł na mnie ogromne wrażenie, dlatego bardzo wiele oczekiwałam od tego przedstawienia… śledziłam na fb przygotowania. Widać było włożony wysiłek, ogrom pracy, ale gdzieś po drodze zginęła ta pasja, którą widziałam w zeszłym roku. Życzę wiele dobrego zespołowi i mam nadzieję, że za rok także zrobią Musical, ale równie spektakularny jak ten pierwszy.

Jedzenie
Nie stołuję się raczej na piętrze, gdzie w zeszłym roku coś mi zaszkodziło… ale Hidamari sushi, melon pan i bubble tea jak zawsze na wysokim poziomie. Nowością, którą spróbowałyśmy był krem brulle o smaku zielonej herbaty - nie mój smak, ale MK przypadł do gustu :). Plusem jest też pobliskie M1, gdzie spokojnie można wyskoczyć do Maka lub zjeść pizzę.

Stoiska
Jak zawsze na ilość stoisk nie można narzekać, niestety nie znalazłam żadnej figurki, która mogłaby skraść moje serce i pieniądze, a tak liczyłam na coś ślicznego. Zabrakło mi wydawnictwa Okami oraz płyt z anime.

Podsumowanie
Bawiłam się świetnie, powodem był mój osobisty social (pozdrawiam MK :*). Najlepszą atrakcją był koncert Haru,  prelekcje także uważam za udane. Nie udało nam się wziąć udziały w żadnym konkursie, a szkoda… może następnym razem ;). Konwent zaliczam do tych bardzo udanych!

Pora na foty i wykupione skarby:
Musical z Ataku Tytanów

Melon pan

cosplay z Ataku Tytanów

konkurs cosplay

Hela z Thor'a

konwentowa ciuchcia

Cosplay Evergarden
akredytacja

bubbleTea
sushi z Hidamari sushi
wystawcy
Łupy:

karty z Natsume
brelok Avengers i karty z SAO
mangi Waneko

mangi JPF

Jaco ;)
Płyta z autografem HARU

24 maja 2018

Pyrkon oczami mangowca - relacja z Pyrkonu 2018 [Poznań]

targi

Raz w roku, w Poznaniu dzieją się magiczne rzeczy. Na ulice wylewają się chordy ogrów, piratów, pokemonów, księżniczek, żołnierzy, kosmitów, zombie, bogów nordyckich, robotów, superbohaterów i innych stworzeń (w tym jednego roztańczony dinozaur), na których na co dzień się nie trafia...
Każdego roku, zjawisko te trwa trzy dni, a wszystko to przez święto fantastyki, zwane przez wszystkich Pyrkon.

identyfikator
Tegoroczny Pyrkon przypadł na dni 18-20.05. Tak jak w zeszłym roku można było odebrać identyfikatory dzień wcześniej, z czego skorzystałyśmy z MK. 
W piątek o godzinie dziesiątej bramy Targów Poznańskich otworzyły się i ludzie tłumnie wbiegli do środka. My z MK poczekałyśmy troszkę z przyjazdem na Targi, właśnie po to, żeby ominąć kolejki, z resztą wystawcy otwierali się dopiero po 14, a pierwszy interesujący nas panel był koło godziny 15, także ominęło nas jedynie tratowanie pod bramą.

Wyprawka konwentowicza składała się z identyfikatora, rozpiski (w której można było znaleźć mapy, prelekcje, wystawców, informacje ogólne i numery telefonów kontaktowych) oraz kości. Powiększa się moja kolekcja Pyrkonowych kostek!

Z MK pierwszy raz odwiedziłyśmy czteropak, który pełen był cudowności! Nie wiem czemu nigdy wcześniej się tam nie zapuszczałyśmy... Wszędzie żołnierze, ninja i elfy, które rozdawały pyszne bułeczki (polecam elfie bułeczki!). Można było nacieszyć oczy cudownymi wystawami w tym pięknych obrazów, zdjęć oraz figurek.

wioska

nie wiem co to, ale było świetne :P
Jedna z wystawek


Strefa gastronomiczna, wystawcy, sleeproom i blok Dalekowschodni były w tej samej lokalizacji co w zeszłym roku, co znacznie ułatwiło mi poruszanie się po terenie Targów.
Wydaje mi się, że organizacja z roku na rok jest coraz lepsza. Mimo wielkiej fali sprzeciwów po ogłoszeniu na fb, że nie można rezerwować miejsc w sleepie dla znajomych, podczas konwentu nie słyszałam o jakiś nieprzyjemnych sytuacjach. Kolejki też były bardzo dobrze ogarniane, Gżdacze się spisali.

Panele, które najbardziej przypadły mi do gustu:

Anime na Polskim rynku (Tomasz „owoc” Lewoc) – bardzo miłe zaskoczenie na tym panelu, okazuje się, że będzie można legalnie oglądać anime z polskimi napisami. Po więcej informacji zapraszam na stronę ANIMAGIA.

prelekcja tłumaczy mang
Tłumacz mang – nie zawsze niewidoczny ninja (Paweł „rep” Dybała, Paulina „Tenka” Ślusarczyk-Bryła, Tomasz Molski) – troje tłumaczy z różnych wydawnictw uchyliło rąbka tajemnicy pokazując jak wygląda ich praca od kuchni, opowiedzieli o plusach i minusach pracy tłumacza, z czego korzystają, a nawet jak wyglądają ich biurka. Zabawnie poprowadzone z dużą dawką ciekawostek i zdjęć.

Konferencja wydawnictw (Krzysztof „Arctus” Pielaszek) – wydawnictwa komiksowe i mangowe opowiedziały coś o sobie, swoich komiksach i planach na przyszłość. Zabrakło mi obecności wydawnictwa studio J.G. oraz miło by było zobaczyć kogoś z Okami (dobrze zapowiadające się wydawnictwo mangowe).

Japonia zmyślona. Czy tak musi być? (Arkadiusz Jabłoński) opowiedział o literackiej fikcji w książkach poświęconych Japonii.

kraina wystawców
Wystawcy
Bardzo dużo oryginalnych gadżetów (głównie interesowały mnie te z MARVELA), jak zawsze nie zabrakło mang, przypinek, poduszek, kubeczków, bluzek, plakatów, pocztówek, figurek, naklejek, pluszaków… mogłabym tak wymieniać i wymieniać. Przypadkowo trafiłyśmy też na wydawnictwo Okami (które i tak miałyśmy odwiedzić), bardzo malutkie i schowane… ale panowie na nim byli bardzo mili.

Gastronomia
Hala gastronomiczna była ogromna, można było znaleźć pizzę, nachosy, kanapki, lody (swoją drogą, bardzo dobre), do wyboru do koloru. Było też specjalne smakowe Pyrkonowe-piwo dla pełnoletnich uczestników konwentu. W przypadku, gdy komuś nie odpowiadało menu zawsze można było odwiedzić pobliskie centrum handlowe...

Podsumowanie
Może troszkę ponarzekam: blok Fantastyki Dalekowschodniej ogranicza się niestety tylko do dwóch sal i to niezbyt dużych, przez co wiele osób musi „pocałować klamkę” – sama też nie dostałam się na jeden panel, razem z dziesiątkami ludzi, którzy stali w kolejce (dodatkowo frustrujące było to, że dosłownie byłam czwarta w kolejce, gdy drzwi zamknięto).
Wielkim plusem był fakt, że mając identyfikator można było za darmo poruszać się komunikacją miejską.
Bardzo lubię Pyrkon. Zawsze jest robiony z wielkim rozmachem. Około 50 tysięcy ludzi, tysiące cosplayerów, różnorodność bloków tematycznych, wioski z tematem przewodnim, koncerty, konkursy, trzy dni na taki konwent to zdecydowanie za mało! Wychodząc przez bramę targów w niedzielę człowiek czuje „kaca”, wciąż chciałby zostać tam jeszcze trochę. No, ale niestety konieczny jest powrót do szarej rzeczywistości… ale głowy do góry, widzimy się za rok ;).

wystawa pokemonów z papieru

cosplay

bubbletea

Loki i Loki ;)

wystawa figurek z DB

wystawa figurek z DB

Moje łupy:
zestaw do sushi

podkładka pod kubek

nowelka DN i drugi tom DBS

Atak tytanów 11

Chrono Crusade 1

Pocałuj jego kolego 7

brelok

karty

Ocena: 9/10



next stop; Magnificon

29 kwietnia 2018

comiesięcznik #3 - kwiecień



W kwietniu na blogu nastała cisza spowodowana słońcem za oknem i premierą Avengersów (wsiąkłam w Marvelowy fandom), ale podsumowanie miesiąca musi być ;).

W tym miesiącu dotarły do mnie tylko dwie mangi:
- Drugi tom Summer Wars (Waneko) – akcja się rozwija, a na horyzoncie pojawia się zagrożenie o jakim nikomu się nie śniło.

- Trzeci tom Twoje imię.  (Studio JG) – ostatni tom – jak skończy się historia Mitsuhy i Taki’ego?

POLSKI RYNEK
(opisy jak zawsze zaczerpnięte ze stron wydawnictw)

Waneko zaszalało  ogłaszając trzy jednotomówki z gatunku BL.

- Joou to Shitateya (tytuł roboczy: Królowa i krawiec)

Mówi się, że jeśli będziesz nosić garnitury z pracowni krawieckiej "Shida" odniesiesz sukces.
Podczas przerwy w pracy, projektant wnętrz Jouno Oumi odwiedza tę pracownię, gdzie spotyka przerażającego mężczyznę. Okazuje się on legendarnym krawcem Shidą we własnej osobie. Oumi obserwując jego oddanie pracy zapragnął przebywać z nim częściej...
Przed Wami historia miłosna między upartym projektantem wnętrz, a krawcem o pokerowej twarzy.
- Sora i Hara
Harasen jest samotnym 37- letnim nauczycielem, mającym problem z pogodzeniem się z tym, że jego nieodwzajemniona miłość kończy szkołę. Chcąc odciąć się od tego uczucia ponownie zaczyna odwiedzać kluby, gdzie wplątuje się w relację z bardzo kłopotliwym chłopakiem...
Historia poboczna Kolegów z klasy oraz Absolwentów.
 - O.B.
Historia miłości Hikaru Kusakabe i Rihito Sajou, kontynuacja Kolegów z klasy oraz Absolwentów.

Jednak tytułem, którym mnie kupili jest:
- Bakemono no ko (tytuł roboczy: Dziecię Bestii)

Poza naszym światem istnieje jeszcze jeden, zamieszkały przez bestie. Światy te nigdy nie powinny się przenikać ani na siebie wpływać. Wśród ludzi, żyje samotny chłopiec. Wśród pobratymców z innego świata żyje samotna bestia Kumatetsu. Pewnego dnia chłopiec gubi się w obcym sobie świecie i zostaje znaleziony przez Kumatetsu. Bestia nadaje mu on nowe imię- Kyuuta i przyjmuje na swojego ucznia... Co wydarzy się, gdy przeznaczenie zderzy ze sobą obce światy?


Studio JG postanowiło nas zaskoczyć zapowiadając nową… książkę.
Zniewolony książę

Po śmierci króla Akielos prawowity następca tronu, książę Damen, zostaje pojmany i wtrącony do lochu. Jego przyrodni brat pozbawia go tożsamości i wysyła jako niewolnika do haremu księcia wrogiego kraju. Od tego momentu Damen musi znaleźć sposób, aby przeżyć na dworze, za którego kulisami toczy się podstępna walka o tron, w którą mimowolnie zostaje wplątany.
Niegdyś potężny wojownik, teraz obdarty z godności niewolnik będzie musiał walczyć o przetrwanie sprzymierzając się ze swoim największym wrogiem. Jego nowy pan, książę Laurent, jest bowiem równie urodziwy co wyrachowany i śmiertelnie niebezpieczny. Jedno jest pewne – tożsamość Damena musi pozostać tajemnicą. W końcu ten, którego pomocy potrzebuje, ma najwięcej powodów, aby go nienawidzić…
Trylogia "Captive Prince" to światowy bestseller autorstwa australijskiej pisarki C.S. Pacat. Poznaj trzymającą w napięciu historię, w której nic nie jest takie, jakim wydaje się na początku.


DO KAWKI

Na Lemurilla możecie znaleźć pierwsze wrażenia z wiosennego sezonu anime.

Mr Jedi pokazuje jak wygląda Hanamiw Nakameguro

Gonciarz postanowił pokazać jak być Polską modelkąw Japonii

A na koniec zobaczcie co wychodzi z połączenia Avengersów z My Hero Academia

POLECAJKI
Violet Evergarden
Piękna grafika i muzyka, historia również warta uwagi. Tytułowa bohaterka była „maszyną do zabijania”, a po wojnie musi nauczyć się żyć, jest to jednak trudne, gdyż była szkolona na żołnierza od dziecka.
Violet Evergarden [źródło: myanimelist]

Książka:
Nie jestem fanką Coelho, ale Zahir bardzo mi się podobał. Żona znanego pisarza znika. Mężczyzna na początku postanawia się z tym pogodzić, ale nie potrafi o niej zapomnieć i postanawia znaleźć ją na własną rękę. Kobieta staje się jego obsesją – jego Zahirem.
Zahir - Paulo Coelho


Słyszeliście, że wydawnictwo J.P.F. postanowiło otworzyć własną Japońską restaurację?


31 marca 2018

comiesięcznik #2 - marzec



Marzec upłynął w miarę spokojnie, wraz z wiosennymi porządkami znalazłam wszystkie porozrzucane po kątach zakładki, które Waneko dołączało zawsze do moich zamówienień i nawet nie spodziewałam się, że wyszła z tego całkiem spora kolekcja.
moja kolekcja Waneko'wych zakładek



W tym miesiącu dotarły do mnie:
- ostatni - 6 tom Inspektor Akane Tsunemori  (Waneko)
Nowe mangi do kolekcji
Bardzo wiernie oddana manga (na podstawie anime), przyjemna kreska i wciągająca historia. Z całą pewnością zakupię też drugą serię. Dziwi mnie jednak decyzja Japońskiej strony – pierwsza seria ukazała się pod tytułem Inspektor Akane Tsunemori , druga zaś Psycho-Pass 2… brak mi w tym logiki, ale cóż… Japonia zawsze mnie zaskakiwała.

- Dragon Ball Super 1 (J.P.F.)
Jeszcze jestem przed lekturą, ale anime mnie zainteresowało. Od DB zaczęła się moja przygoda z Japońską animacją, mam więc do smoczych kul ogromny sentyment.

- Summer Wars 1 (Waneko)
Historia chłopaka, który zostaje „zaproszony” przez swoją sympatię do domu na wieś, nawet się nie spodziewa co go tam spotka. Będą się ważyć losy świata! Fajnie pomieszano tam wirtualną rzeczywistość z realnym światem.

- Twoje imię. 02 (Studio JG)
Dalsze losy Mitsuhy i Taki’ego. Z niewyjaśnionych przyczyn zamieniają się co jakiś czas ciałami… piękne kolory na okładce, ciekawa historia i fajna kreska, czego chcieć więcej?

Z okazji Wielkanocy MK podarowała mi zestaw kumihimo . Bransoletki tym sposobem miałam okazję wyplatać w grudniu w Krakowie podczas wizyty w muzeum Manggha o której możecie poczytać TU.
zestaw kumihimo

POLSKI RYNEK
W tym miesiącu wyjątkowo Waneko nie ogłosiło nic nowego.

J.P.Fantastica opublikowało tajemniczą grafikę przedstawiającą zapowiedzi kolejnych czterech tytułów. Z ich podpowiedzi wynika, że w zastępstwie za Soul Eater fani mogą spodziewać się Soul Eater NOT. Pozostałe tytuły to dwa seineny i josei/shoujo.
źródło: J.P.Fanstastica

Dango ogłosiło dwa tytuły:

Młodość dla opornych
Jap. Seishun Kouryakuhon
Ilość tomów: 2
Podczas drugiego roku nauki w męskim liceum Koyama serce Isezakiego skradła nieznajoma, którą zobaczył w oknie sąsiedniej żeńskiej szkoły. Nawet w drodze do szkoły wygląda jak madonna. Jest luty, ona niedługo kończy szkołę... i co dalej?! Zabawna, porywająca i wzruszająca historia ostatnich szkolnych miesięcy nastolatków na progu dorosłości.


Oraz jednotomówkę: Rodzeństwo Furo
Jap. Furou Kyoudai
Opis: Bliźnięta z rodziny Furo są niewyobrażalnie słabe! Kiedy są rozdzieleni, natychmiast atakują ich duchy. Jednak gdy są razem - mogą z nimi walczyć! Czy szczęście w końcu uśmiechnie się do rodzeństwa, związanego z duchami na dobre i na złe?

Kotori w tym miesiącu zaszalało!
Ogłosiło dwa świetne tytuły, pierwszy z nich to: Perfect World
Ilość tomów: 6+
Początkująca projektantka wnętrz, Tsugumi Kawana, na jednej z imprez służbowych niespodziewanie spotyka swoją pierwszą miłość. Itsuki Ayukawa z pozoru niewiele się zmienił, jednak dziewczyna szybko odkrywa, jak dużo wydarzyło się w jego życiu od czasów liceum. Czy fakt, że dawny ukochany porusza się teraz na wózku inwalidzkim, wpłynie na ich wspólne relacje?

Słyszeliście o Made in Abbys? Te anime zostało okrzyknięte przez Crunchyroll Anime Awards 2017 najlepszym tytułem, a teraz dzięki Kotori możemy spodziewać się na Polskim rynku papierowej wersji.
Ilość tomów: 6+
W czasach, gdy niemal każdy zakątek świata został odarty z tajemnic, zaledwie jedno miejsce pozostaje niezbadane – ogromny system jaskiń zwany Otchłanią, pełen tajemniczych artefaktów i krwiożerczych bestii. Przez wiele lat Otchłań przyciągała śmiałków, którzy, nie bacząc na niebezpieczeństwo, zapuszczali się w jej czeluście w poszukiwaniu przygód i bogactwa.
Żyjąca w mieście na krawędzi Otchłani Riko marzy o pójściu w ślady swojej nieżyjącej już matki, wybitnej badaczki podziemnego kompleksu. Pewnego dnia podczas jednej z wypraw dokonuje odkrycia, które pomoże jej poczynić pierwszy krok ku osiągnięciu tego celu.

DO KAWKI:
Animeholik przedstawił spis 20 najbardziej wyczekiwanych anime wiosny 2018 wg Japończyków.

Kwiaty wiśni są symbolem Japonii, więcej o tym opowie Gonciarz w FILMIKU 1 oraz FILMIKU 2

Emil z Aiko i Emil natomiast opowie ile trzeba uczyć się Japońsiego, aby dobrze mówić w tym języku

Zastanawialiście się kiedyś co Japończycy jedzą na śniadanie? Edith pokaże Wam co można zjeść rano w Japonii


POLECAJKI
anime:
W dalszym ciągu nadrabiam zaległości z poprzedniego sezonu. Godne polecenia jest:
Shoukoku no Altair
Mahmut zostaje pashą (należy do rady decydującej w Turcji). Jego kraj dzieli się na zwolenników i przeciwników działań wojennych, główny bohater  należy do drugiej grupy. Czy uda mu się zapobiec wojnie i rozlewowi krwi?
Dużo polityki, taktyki, walki. Przyjemnie poprowadzona historia, wszystko jest zrozumiałe, dużym atutem są ciekawi bohaterowie.
źródło: myanimelist

Książka:


„Przeżyć” to prawdziwa historia dziewczyny - Yeonmi Park. Bardzo wstrząsająca, przyprawiająca o dreszcze i bolesna... Yeonmi i jej rodzina byli wzorowymi obywatelami północno-kreańskiego reżimu. Jednak świat zewnętrzny powoli zaczął przenikać do jej surowego świata i otwierać oczy na o, że można żyć bez strachu, że ktoś „odczyta jej myśli” (o czym była święcie przekonana). W jej świecie plotka może okazać się wyrokiem śmierci, a nieodpowiednie słowo zaważyć na dalszym losie… Postanawia więc uciec. Ucieczka ta jest bardzo niebezpieczna, ale udaje jej się przeżyć i teraz z podniesioną głową opowiada co dzieje się w tym zamkniętym państwie. Jest to historia „drogi dziewczyny z Korei Północnej do wolności.”





Na koniec chciałabym życzyć wszystkim spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy!  

Na koniec świąteczny suchar zasłyszany w Radio ;)
- Jaka jest najbardziej świąteczna zupa?
- rAMEN ;)

Pozdrawiam cieplutko
Nena


Facebook
Instagram